poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Dyngusowy trening.

W sumie to nie mam za dużo do powiedzenia. Zaczęliśmy biegać pare dni temu. Nadal ćwiczymy skupienie przy psach, odwoływanie itd. Dziś trochę poćwiczyliśmy różne różności. Między innymi nasze ukochane agility i frisbee. ;)

8 komentarzy:

  1. Widzę, że wiosennt power zaczyna na Was działać!:D Piękne zdjęcia. Jakiego używasz aparatu? O odp. proszę na moim blogu (gabi-moja-wariatka.blogspot.com) Po prostu zdjęcia są super!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne zdj. :)
    PS. Chyba je też w końcu zacznę podpisywać swoje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też z Betkiem ćwiczymy odwoływanie ;) Niestety u nas jest kiepsko, u was pewnie świetnie :) Zdjęcia robisz naprawdę śliczne ;-) Ostatnie najlepsze ;p U nas nowy post zapraszamy was serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz słodkiego psiaka! Fajny blog!
    Ps. dodaję do obserwacji i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zdjęcia mojego ukochanego psa-westusia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Hah. Ostatnie zdjęcie genialne !
    Jakie cudne hopeczki ;* Też takie chcę ! ;D
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  7. Superowe zdjęcia. Fajowe hopki samorobione?

    OdpowiedzUsuń