środa, 20 czerwca 2012

Wodowanie


Tak w sumie to nie mam za dużo do napisania :)
W agi lecimy dalej. Na frisbee robię teraz dłuższą przerwę. Uczymy się szarpania i nowych sztuczek.
Prawdopodobnie w tym roku rozpocznę z Codym kurs posłuszeństwa, ponieważ w wielu rzeczach sama sobie nie poradzę.

PS. Wczoraj naszła mnie chęć i założyłam fanpejdża  :)