poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Ambitnie

Zabiegane weekendy....to już chyba znak sezonu letniego. Lato przypomina nam też o sobie upałem i prawie codziennymi, wieczornymi burzami:D

Do rzeczy. W sobotę rano z czekoladą oraz z Esterą i Olą wybrałyśmy się na niewiadomą imprezkę do sklepu, w którym ostatnio się obkupiłam. Podtrzymałam tradycję i znowu wróciłam z pełną siatką oraz z torebką naszpikowaną darmowymi smakołykami!


Czekoladowy dzikus był bardzo grzeczny. Nie miałam ostatnio zbytnio czasu na wychodzenie na miasto, bo a to pójdziemy poszlifować aporcik albo jest trening agility. Teraz będzie znowu trochę wolnego, więc na pewno wybierzemy się na jakiś socjal.


Kradzież ciastek i świńskich uch w normie, jak to mówią, juchta nie śpi...:P

Później w tym samym gronie przeszłyśmy się na frisbiczki:) Kłoda kolejny raz mnie zaskoczyła, gdyż nie było problemu z "włączeniem" się do pracy. Wiele nie wyszło, ale najważniejsze jest to, że CHCIAŁ pracować :D
Z treningu wrócił z żółtymi skarpetkami:)


Następny dzień spędziliśmy na adżilitkach i na reszcie mam nowe foty!:D
Wszystkie zdjęcia z treningu poczyniła Hanna Rydygier Photography


Mistrz drugiego planu :D
















Jem mlecze
Lewituje :D

Maj zapowiada się jeszcze bardziej zabiegany! Będzie niezły spam. Mam do napisania pare recenzji, ale aktualnie odliczamy godziny do wyjazdu na majówkę!

13 komentarzy:

  1. Fajny macie ten sklep, w stolicy jest strasznie malutki i jakiś taki wybrakowany :P.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastic blog ! Obserwuję :) Już po 3 zdjęciach , wiedziałam , że rozpocznie się wielka przygoda z czytaniem Twoich wpisów :] Tak : WIELKIE SZANOWANKO ! ♥Daria♥
    Zapraszam na mojego bloga : http://przezinternetzeswymogonem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam mleczusie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju, takie adżilitowe psy, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć ich w akcji :D A Cody naprawdę zacnie prezentował się na frizbiaczach! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wstawiaj zdjęć tego sklepu :( Zazdrooszczę :D
    Takie zabiegane weekendy są najlepsze ! :D
    Miłej majówki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie pracują te Twoje psiaki :) Czekam na więcej zdjęć :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale macie sklep! Też taki chcemy D:
    Cody ma świetną obrożę :) Widzę, że agi idzie wam coraz lepiej!
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super sklep, u mnie też jest taki, muszę również skoczyć z moim psem, socjalu nigdy za mało. :)
    Jaki piękny BC... Zawsze o takim marzyłam, jednak moje losy powiązały się z Zaciem i nigdy tego nie pożałowałam. :)
    Czekam z niecierpliwością na kolejne posty, będę obserwować,

    Ślemy pozdrowienia
    jak-pies-z-kotami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę takiego sklepu :), chociaż z drugiej strony, to jakbym miała taki u mnie to bym chyba zbankrutowała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę zakupów, do nas przyjdą nowe zabawki 7 maja. My musimy znów wznowić agility, bo rally-o nam zupełnie nie idzie. :)

    Pozdrawiam, G&K&T z domnaczterechlapach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepraszam, że tylko komentarz do zdjęć, ale nie mogę się oprzeć: czekoladowy border = piękny border. Nie wiem dlaczego tak jest, ale w tym kolorze podobają mi się najbardziej. Aż nie mogę się napatrzeć :)
    vizsla-kepi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń