Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Opinia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Opinia. Pokaż wszystkie posty

środa, 13 sierpnia 2014

Bosch Fruitees

Mieliśmy przyjemność wypróbować i testować przysmaki dla psów Bosch Fruitees Banan. Zawsze lubiłam i lubię gdy moje psy jedzą ciasteczka z owocami, bo po prostu sama uwielbiam owoce.


Po pierwsze - bardzo ładne opakowanie, które przyciąga oko. Jest ono też wygodne i szczelnie zamykane przez co pozwala aby przysmaki po otwarciu były dłużej świeże! :)


Mamy do wyboru 5 owocowych smaków: banan, jabłko, mango, aronia oraz rokitnik


Poruszmy temat składu. Na pierwszym miejscu są zboża, akurat przy smakołykach szczególnie mi to nie przeszkadza. Przysmaki zawierają min. 20% świeżego mięsa drobiowego. Nie posiadają sztucznych barwników. Bosch stworzył przysmaki z myślą "mocno owocowych", co widzimy na opakowaniu i różnych opisach, ale czy skład mówi to samo? Chyba nie bardzo skoro owoce w składzie są dopiero na 4 miejscu i jest ich minimum 4%.


A teraz chyba najważniejsze - przysmaki mają wilgotną konsystencje, dzięki czemu miękkie! Właśnie takie smakołyki są najlepsze przy szkoleniu. Pies nie zajmuję się wtedy ich gryzieniem i szukaniem okruchów. Dzięki wielkości i kształtowi, pies po otrzymaniu smakołyka będzie czekał na następne zadanie. Idealna i smaczna nagroda! Oprócz tego smakołyki nie są tłuste, co bardzo mnie denerwuje przy nauce gdy używam karmy.


Ciasteczka jak najbardziej mnie przekonały i chyba będę zamawiać je hurtowo!

 Bosch Fruitees oraz inne smakołyki możecie zamówić na Fera.pl
 

niedziela, 3 sierpnia 2014

Testujemy Gammolen!

Dwa różne psy, dwa różne typy sierści, dwa różne typy "problemów"...Cody jako west, jest przedstawicielem psa, który czasem miewa alergie spowodowane żywieniem, Vento jako border i szczeniak, który wymienia swoją sierść dużo zostawia jej po kątach. Dużo to może złe określenie. Jako posiadacz drugiego psa, który w ogóle nie gubi sierści mam prawo tak twierdzić :P


Gammolen to mieszanka olejów roślinnych, między innymi olej lniany i olej z ogórecznika. Oleje są tak dobierane, aby kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6 były odpowiednio dopasowane do potrzeb psów jak i kotów. Producent zapewnia, że efekty możemy zauważyć już po 2 tygodniach. Chociaż wszyscy dobrze wiemy, że to wszystko zależy od przyswajalności naszego zwierzęcia, a jak wiadomo każdy z nich jest inny.
Dawkowanie jest uzależnione od masy ciała. Jedna kapsułka na 5kg wagi dziennie.


Bardzo się cieszyłam, gdy dowiedziałam się, że dostaniemy do testów Gammolen. Dużo o nim słyszałam i sama chciałam zamówić na próbę, ale jakoś tak nie mogłam się do tego zabrać:) Już na drugi dzień po otrzymaniu paczki zaczęliśmy "działać".


O dziwo psy bardzo chętnie go zjadają! Po przeczytaniu dawkowania myślałam, że będę musiała wpychać je psom parę razy dziennie. Jak się okazało kapsułki działają niczym smakołyk. Vento zazwyczaj wszystko co mu dam od razu połyka. Gammolen za to rozgryza, więc chyba sprawia mu to jakąś przyjemność. Jest też opcja wyciskania oleju z kapsułki do karmy czy innego jedzenia jakie dostaje pies.


Przy stosowaniu poprawiła się kondycja skóry oraz jakość włosa. Wydaję mi się też, że Vento zostawia trochę mniej bałaganu w postaci swojej pięknej czekoladowej sierści. Producent zakłada stosowanie preparatu minimum 2 miesiące. Cody i Vento dostają go na razie tylko miesiąc, więc kto wie, może i za kolejny miesiąc będzie jeszcze lepiej...? :D
 
Zapraszam na stronę Sierściaki i futrzaki!